Śmiertelnie chore psie dzieci błagają o pomoc

𝘼𝙇𝘼𝙍𝙈❗️ 𝙋𝙍𝙕𝙔𝙅𝙈𝙊𝙒𝘼𝙉𝙄𝙀 𝙋𝙎𝙊́𝙒 𝙒𝙎𝙏𝙍𝙕𝙔𝙈𝘼𝙉𝙀❗️ 𝙈𝘼𝙈𝙔 𝙋𝘼𝙍𝙒𝙊𝙒𝙄𝙍𝙊𝙕𝙀̨❗️

Wraz z przyjęciem trzech małych suczek wyrzuconych na polu sprowadziliśmy do Fundacji najgorsze zło jakie może się trafić w większym skupisku psów - PARWOWIROZA 😭

To choroba niezwykle groźna. Nieleczona w 90% kończy się śmiercią. Leczenie daje 50% szans na przeżycie. Ponadto jest bardzo zaraźliwa a wirus przenosi się na wszystkim; na butach, dłoniach, ubraniach. W tej chwili chore są trzy sunie - mają krwawe biegunki, wymotują krwią, są słabe, nie chcą jeść, pić, dwie z nich ciągle śpią. Dostają leki, kroplówki, zamówiliśmy też surowice... 

Drżymy o życie pozostałych podopiecznych, bo choć to choroba zwykle młodych psów zagrożone są także zwierzęta z osłabioną odpornością oraz takie, które jeszcze nie zdążyły przyjąć szczepienia przeciw parwowirozie.

Jesteśmy załamane... Rok temu ta choroba zabrała nam dwa szczeniaki. Nie możemy pozwolić by zabrała kolejne. Prosimy, stańcie z nami do walki o te młode psie życia. Pomóżcie nam wybrać z parwo!