Pepa i jej zdeformowane łapki - błagamy o pomoc!

Pepa to sunia z wieloma problemami zdrowotnymi. Według weterynarza jej życie raczej nie było usłane różami. Począwszy od tego, że musiała wielokrotnie rodzić, poprzez liczne zwyrodnienia stawów, a kończąc na deformacji stópek, za długich paznokciach utrudniających chodzenie i sprawiających ból oraz infekcji bakteryjno-grzybiczej skóry i uszu. Pepa to całkiem duża kupka nieszczęścia.

Przed nami ogrom pracy, aby postawić Pepę na nogi. Na razie sama diagnostyka sporo nas kosztowała, a to dopiero początek. Musimy wykupić leki, które łącznie kosztują około 200 zł (preparat do przemywania skóry do stosowania dwa razy dziennie, krople do uszu, antybiotyki). Przed nami długie leczenie, więc koszty na pewno wzrosną, musimy też brać pod uwagę wizyty kontrolne. Chcemy też zrobić suni usg (koszt pomiędzy 50-100 zł) oraz badanie krwi (ok. 80-100 zł). Następne kroki to szczepienia (ok. 75zł) oraz sterylizacja (ok. 350-400 zł). Pepa potrzebuje też karmy (obecnie jest na Bricie dla dorosłych psów - ok. 100 zł za 15 kg).

Po wyleczeniu problemów skórnych i infekcji zajmiemy się zwyrodnieniami stawów, łapki Pepy będą rehabilitowane. Prosimy o pomoc dla tej kochanej suni. Chociaż życie jej nie rozpieszczało, to ona po prostu kocha ludzi! Jest bardzo kontaktowa, łagodna i żywiołowa. Pomóżmy jej wrócić do zdrowia tak, aby mogła się zacząć cieszyć życiem!