Kochani, zwracamy się z ogromną prośbą o pilną pomoc! Znowu kolejny ogromny wydatek...

Kochani, zwracamy się z ogromną prośbą o pilną pomoc!

Natychmiast potrzebujemy kupić piach, żeby zabezpieczyć padoki dla naszych koni, żeby te nie stały w wodzie… Śnieg z deszczem dopadł nas w tym roku wcześniej niż się spodziewaliśmy. Nasz główny padok, na którym przebywają konie, zmienił się w grząską breję. Na pozostałych padokach jest lepiej, choć i tu również pojawia się błoto z wodą. Przed nami zima, a więc liczymy się z tym, że problem będzie ogromny.

Nie mamy podgrzewania wody na zewnątrz, dlatego pojenie koni odbywa się przy stajni. I tu problem nadmiaru wody jest największy. Długotrwałe stanie koni na mokrym padoku wpływa negatywnie na stan ich kopyt, a w rezultacie może doprowadzić do problemów ze zdrowiem. W takich warunkach może dojść do gnicia strzałek w kopycie, chorób skórnych na pęcinach takich jak np. gruda a w skrajnych przypadkach wskutek wilgoci może rozwinąć się rzekomy rak kopyta.

Zbieramy zatem na piach, koszt 25 ton (1 ciężarówka) to kwota 676,50 zł. Szacujemy, że potrzebne będzie ok. 10 takich dostaw. Mamy do wysypania powierzchnię wzdłuż stajni, gdzie jest pojenie koni oraz 3 padoki zimowe.

Kochani prosimy, pomóżcie nam w uzbieraniu środków na ten cel.