Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Nasze małe Pierożki spędziły w przychodni kilka tygodni. W tym czasie miały zapewnioną kompleksową opiekę lekarza weterynarii, ponieważ żaden z wolontariuszy nie byłby w stanie karmić ich co 2 godziny.
Niestety, taka opieka kosztowała majątek. Do tego doszły koszty mleka, podkładów, a w kolejnych tygodniach stałej karmy, żwirku, testów na choroby zakaźne, badań kału, odrobaczania, probiotyków, szczepienia zakładania książeczek. Dzięki doskonałej opiece Pani doktor, jej poświęceniu, udało się usamodzielnić cała piątkę kociaków.
Pozostałe środki zostaną przeznaczone na kolejne, uzupełniające szczepienia, powtórne badanie kału i powtórne odrobaczenie oraz wizyty kontrolne w przychodni, a także na karmę kitten oraz żwirek.
Polska wieś, jedna z tysięcy takich samych. I tak jak w całej Polsce, i tutaj na świat przyszło pięć małych kociąt. Miały parę tygodni, kiedy ich matkę zabił pies, a może potrącił ją samochód. Kotka umarła przy swoich kociętach, a one nadal szukały w niej ciepła i bezpieczeństwa.
Kocięta, żeby przeżyć, musiały trafić do lecznicy weterynaryjnej - każda doba pobytu musi być teraz opłacone, tak jak koszty mleka, testów, badań kału, leków...
Wszystkie kociaki przeżyły i udało się je wyprowadzić na prostą. Jednak następnemu takiemu miotowi nie będziemy w stanie pomóc, jeżeli nie opłacimy tej faktury, dlatego błagamy o pomoc!
Laden...