Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Bardzo dziękujemy za wsparcie zbiórki na poczet ratowania Mikiego. Dzięki niej mogliśmy sfinansować mu wiele potrzebnych badań, kroplówek, leków, a także dwie operacje - operację krtani oraz oka. Miki do końca życia pozostaje pod naszą opieką. Jego zdrowie jest mocno nadszarpnięte — widać, że było zaniedbane przynajmniej przez długi czas, jak nie przez całe życie. Ale mimo wszystko staramy się, żeby miał jak najlepszą starość.
Mikuś to starszy pies z nieznaną do końca historią. Jest obciążony wieloma okropnymi schorzeniami. Nerki, serce, wzrok… I przeraźliwie ciężki oddech. Miki chwilami oddycha tak brzydko, jakby się miał zaraz udusić.
Zostało wykonane spektrum badań, które powoli klarują nam obraz jego zdrowia. Wiemy już, że Miki nie jest do końca niewidomy, ale wada wzroku jest ogromna. W prawym oku nastąpiło zwichnięcie soczewki, co powoduje ból i wymaga operacji. Na razie musimy sytuację opanowywać farmakologicznie, bo nie jest do końca jasna przyczyna jego strasznego oddechu - czekamy na wyniki. No i trzeba ustabilizować nerki. Przy tych dolegliwościach ropiejące ucho, które również leczymy, to zaledwie “kosmetyka”.
Wszystko to nałożone na siebie daje przykry obraz starszego psiaka, który jest zgorzkniały i ostrożnie podchodzi do wszystkiego, co nowe. Nie zna intencji innych, boli go, boi się Próbuje odstraszać zębami zagrożenie.
Oczywiście nie zniechęca nas to w żaden sposób. Uczymy się siebie rozumieć, pokazujemy Mikusiowi czym jest dom i towarzystwo innych zwierząt.
Dziękujemy wszystkim osobom, które zaangażowały się w pomoc dla niego — za szukanie domu, za pomoc w transporcie i zrzutkę na jego leczenie. Dzięki niej mogliśmy ze spokojną głową umawiać go na wizyty, bo starczyło na niemal cały pierwszy tydzień leczenia i badań.
Jednak ratowanie jego życia jest wielowymiarowe i wymaga ogromnych nakładów finansowych. Musimy wyjaśnić przyczynę niewydolności oddechowej. Na pewno Miki też będzie musiał mieć zoperowane oko - to koszt około 2000 zł za samą operację + dojazd do Wrocławia. Codziennie jeździmy do lecznicy na kroplówki i badania. W poniedziałek mamy umówione badanie w Świdnicy - bronchoskopię.
Prosimy o wsparcie dla Mikiego!
Laden...