Ratujemy małego pieska z Radys, pomożecie?

Kochani mamy ogromną prośbę o pomoc w uratowaniu psa ze schroniska, który trafił do nas w ostatnich dniach. Przerażony, zarobaczony, musimy wykonać pełną diagnostykę, zabiegi weterynaryjne i już wiemy, że ogrom pracy socjalizacyjnej. Psiak jest bojaźliwy, przerażony. Nic dziwnego... Trafił z piekła do nas, ale już będzie tylko lepiej. Prosimy o pomoc, ten pies prosi o pomoc. Dziękujemy!