Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Za zebrane od Państwa pieniądze Pimpuś przebył szereg badań kardiologicznych, i ogólną diagnostykę, został przygotowany do zabiegu. Na te chwile, zabieg jest przekładany, że względu na brak środków. Niestety, mam nadzieję, że niebawem Pimpus zostanie poddany zabiegowi. Sytuacja z serduszkiem opanowana, nie ma zagrożenia życia.
Serdecznie dziękuję za pomoc i wsparcie ofiarowane dla Pimpusia.
Pimpuś, 13-letni Psinka. Po wielu zmaganiach ze zdrowiem trafiliśmy do Kardiologa w Mrągowie - faktura w załącznik. Pimpuś, to Pies wyrwany z tragedii, Pies wyrwany ze strasznego schroniska. Pimpuś po wielu okrutnych przejściach.
Mały Ciapek, który nie potrafi walczyć o swoje szczęscie - to my to szczęście mu daliśmy. Pimpuś miał mieć usuwane ząbki, ale jego stan zdrowia nie był dobry. Leczony u weterynarza, dostał skierowanie do kardiologa celem diagnostyki serduszka. Pimpuś dusi się, nie ma siły chodzić, o bieganiu nie wspomnę. Ta mała iskierka gaśnie w oczach...
W Mrągowie miał wykonane badania EKG, ECHO SErduszka, RTG klatki piersiowej i pobrana krew na badania. Prócz chorego serduszka jest podejrzenie o chorą tarczycę. Wszystkie te schorzenia wykluczają Pimpusia na te chwile do zabiegu. Na ten moment musimy walczyć o Zycie Psinki, o jego spokojną starość. Pimpuś, nasz dziadeczek musi Żyć. Dalsza diagnostyką, dalsze leczenie... na te chwilę, to dopiero początek naszej drogi, to dopiero pierwsze badania - przed nami kolejne zmagania z postawieniem Pimpusia na nogi, aby dożył w spokoju swoich dni, a życie przed nim!.
Na chwilę obecną zapłaciliśmy fakturę na kwotę 500 zł, a to dopiero początek naszych zmagań. Nie mamy pieniędzy na dalszą diagnostykę, nie mamy pieniędzy, aby wykonywać kolejne potrzebne badania, aby leczyć Pimpusia. Mamy razem na tę chwilę 24 zwierzaki, większość chore, w trakcie leczenia. Obowiązków i wydatków co niemiara, a pieniędzy nie ma... Jesteśmy "młodą fundacją", choć zwierzakami zajmujemy się od ponad 30 lat. Nie mamy jeszcze statutu OPP, nie możemy na tę chwilę zbierać 1% z podatku.
Drodzy, Kochani! Proszę! Pomóżcie uratować Pimpka! Za najmniejszą wpłatę będę ogromnie wdzięczna.
Laden...