Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Każdy bezdomny pies zasługuje na pomoc... Pimpek był jednym z takich psów. Myślałyśmy, że jego koszmar zakończył się ponad rok temu, kiedy odpinałyśmy ciężki łańcuch z jego szyi.
Pimpuś był niewolnikiem, nigdy nie zaznał miłości ze strony człowieka. A jednak mimo tylu przykrych doświadczeń potrafi okazać wdzięczność i kochać swym skrzywdzonym serduszkiem... Wydawało nam się, że to, co złe, należy już do przeszłości. Czas pokazał, że Pimpuś stał się priorytetem w ratowaniu psiego życia...
Bo przecież jesteśmy po to, by ratować! Ale potrzebujemy wsparcia finansowego, potrzebujemy go jak nigdy do tej pory... Łapki Pimpusia są całkowicie bezwładne. W najbliższych dniach planujemy kolejne wizyty u weterynarza, aby w końcu postawić ostateczną diagnozę. Czeka nas ogrom wydatków, które przeznaczymy na badania (min. rezonans magnetyczny), leczenie, pielęgnację odleżyn na łapkach, być może potrzebny będzie wózek inwalidzki...tego jeszcze nie wiemy. Bardzo, bardzo prosimy Was o wpłaty, bez Waszej pomocy nie damy rady!
Pimpuś wyruszył dziś w drogę. Rozpoczął walkę o własne życie...
Zbieramy na koszty weterynaryjne. Przedstawiamy Panstwu również zdjęcie, w jakich warunkach żył, zanim trafił do hotelu. Losy Pimpusia można śledzić na grupie publicznej na fb. " Pimpuś - walczymy o to, aby chodził".
Laden...