Pociąg obciął mu dwie nóżki

Życie bezdomnego kota jest bardzo trudne. Życie bezdomnego kota na działkach, które są w likwidacji jest bardzo trudne i tragiczne. Życie bezdomnego kota na działkach, które są w likwidacji i który w poszukiwaniu jedzenie przebiegał przez tory kolejowe, nie zdążył i pociąg obciął mu nóżki jest trudne, tragiczne i beznadziejne.

Taki los spotkał Irysa. Kiedyś piękny, dumny rudzielec. Dziś kupka nieszczęścia, która bez człowieka – umrze. Irysek został znaleziony w budce niedaleko torów. Doczołgał się po wypadku i tam leżał. Czekał na śmierć – nie nadchodziła... Na szczęście został w porę znaleziony przez karmicielkę. Nóżek oczywiście całych uratować się nie udało, ale był to ostatni moment na ratowanie życia. Odwodnienie, ropne rany zakażenie…

Nie odzyska dawnej sprawności. Nie może wrócić już do takiego życia, jakie wiódł. Jego cały świat wywrócił się do góry nogami a on… nie ma nóżek i musi nauczyć się żyć od nowa… Irysek przeszedł już jedną operację ratującą życie. Teraz trwa rekonwalescencja, naciąganie skóry na nóżkach, która musi zamknąć rany. Irysek nie rozumie, co dzieje i dlaczego nie może poruszać się jak dawniej.

Kosztowna operacja, kosztowne leczenie i dodatkowo trzeba będzie znaleźć sposób, aby zabezpieczyć przed obtarciami to, co po nóżkach pozostało… Pomóżmy Iryskowi poukładać życie od nowa. Postawmy go na dwie łapki. On bardzo kocha ludzi i bardzo chce żyć.