Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ten świąteczny czas mieliśmy w planach spędzić z bliskimi, z radością w sercach. Niestety zagościł w nich ogromny smutek, ponieważ Nikuś pobiegł za Tęczowy Most. Chociaż wiedzieliśmy, że ta chwila nieuchronnie się zbliża, to jednak nigdy nie jest się gotowym na takie rozstania. Był wspaniałym psem, mądrym, pięknym i dzielnym.
Żegnaj Nikusiu.
Dziękujemy, że w ostatnim okresie pomogliście nam zapewnić mu wszystko, czego potrzebował, aby jego życie było komfortowe.
Nikon… Wielokrotnie przedstawialiśmy go Wam na portalu. To stary jak świat psiak, którego kilka lat temu znaleźliśmy podczas powrotu z pracy. Już wtedy jego zdrowie wisiało na włosku. Z powodu chorego serca podejrzewano, że ma przed sobą maksymalnie kilka miesięcy życia. Ale on z nami odżył, mimo serca, mimo wielu innych schorzeń. Aktualnie leci nam piąty rok razem! Początkowo szukaliśmy dla niego intensywnie domu, ale stare psy stanowią zbyt duże wyzwanie dla wielu osób. Został z nami. Od niego zaczęła się też nasza misja pomocy starym psom.
Nikuś z racji schorzeń wymaga intensywnego leczenia. Za każdym razem kiedy potrzebujemy dla niego pomocy chciałoby się napisać, że to już końcówka… Ale wielokrotnie pokazywał nam, że radzi sobie z ogromnymi kryzysami zdrowotnymi, które stawia przed nami los.
Bardzo prosimy o wsparcie. To, co możemy dla niego zrobić, to “gasić zdrowotne pożary”, kochać i rozpieszczać. Tych pożarów było ostatnio bardzo dużo. W jego gałkach ocznych ciśnienie wariuje, więc jesteśmy w stałym kontakcie z okulistą. Nikon odkąd jest u nas, jest niewidomy. Do tego ma porażenie tylnych łap, na spacery wychodzi z naszą pomocą i uprzężą ortopedyczną. Jesteśmy też na stałym leczeniu kardiologicznym - badania odbywają się co trzy miesiące, a nawet częściej, jeśli serduszko wykaże jakąś anomalię. Jeździmy też do Opola do doktora Tarki na wodorowanie łapki - to terapia, która bardzo pomaga mu na trudno gojącą się ranę na łapie.
Poza wizytami Nikon potrzebuje suplementów, drogich leków na serce (koszt kilkuset zł miesięcznie), żelów na łapkę i opatrunków. Całościowo daje to ogromną sumę. Nie mamy wyjścia, musimy Was prosić o pomoc w zebraniu środków finansowych na leczenie naszego dzielnego staruszka. Bardzo prosimy, pomóżcie nam o niego zadbać, tak jak na to zasługuje.
Laden...