Cierpienie, strach... Ratujemy pieska po wypadku!

Dostaliśmy prośbę o pomoc dla cierpiącego pieska z Ciechanowca, prawdopodobnie po wypadku. Chłopak przybłąkał się do ludzi, błagalnie prosząc o pomoc. Szczęśliwie nie pozostali obojętni i tym sposobem znalazł się u weterynarza, a my podjęliśmy się pomocy w opłaceniu leczenia. 

Oko było w strasznym stanie, zaczynało już gnić i jeszcze chwila sytuacja byłaby o wiele gorsza. Obecnie jest już po zabiegu, wszystko poszło dobrze.

Prosimy o pomoc, na pewno poinformujemy Państwa o rekonwalescencji pieska. Dziękujemy za obecną i wcześniejszą pomoc!