Pomóżmy Rebusowi pokonać swoje lęki

Poznajcie historię Rebusa. Małego, radosnego, proludzkiego psa, który ma ogromny problem - lęk separacyjny.

Rebus trafił do schroniska i po stosunkowo krótkim czasie znalazł dom. Niestety szybko wrócił z niego do schroniska, ponieważ notorycznie przeskakiwał ogrodzenie i uciekał. W drugim domu pozostawiany sam - wszystko niszczył. Niestety, w takich przypadkach, gdy pies ma tak bardzo silny lęk separacyjny, to człowiek musi pomóc psu, między innymi współpracując z behawiorystką.  Samą miłością nic nie zdziałamy, potrzebna jest konsekwencja i stosowanie się do zaleceń specjalisty.

I tego niestety tu zabrakło. Rebus po raz kolejny trafił do schroniska. A tam jego lęki i frustracje tylko się pogłębiały.  Ciężko było patrzeć jak w panice drapie beton i kraty byle się wydostać, byle uciec do człowieka. Zabrany na spacer pięknie szedł, ciągle zwracając uwagę na drugi koniec smyczy, dramat rozgrywał się, gdy musiał wejść do kojca z powrotem. Łapał zębami i obejmował łapami byle nie opuszczać człowieka. Z dnia na dzień było coraz gorzej. Paniczny pisk, gdy ktoś przeszedł i nie zatrzymał się obok jego kojca i nie zabrał na spacer... i tak z dnia na dzień sytuacja stawała się coraz bardziej dramatyczna. 

Rebus to bardzo młody, przyjacielski pies, ale pozostał praktycznie bez szans na dom ze względu na swoje problemy behawioralne, które można przepracować. Dlatego, aby dać mu szansę, zdecydowaliśmy się przejąć Rebusa pod skrzydła Stowarzyszenia Przyjaciół Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Raciborzu i zwróciliśmy się o pomoc do zoopsychologa i behawiorystki Mileny Zdrojewskiej i tak trafił jakiś czas temu do hotelu @PetHouseDomowyHotelDlaZwierzat iOsrodekSzkolenia , gdzie dzielnie pracuje nad sobą i uczy się poprawnych zachowań. Już widać pierwsze postępy chociaż jeszcze daleka droga przed nim...

Przyszli opiekunowie Rebusa muszą być osobami świadomymi i chętnymi do współpracy, będą musieli trzymać się zasad wypracowanych przez behawiorystkę, aby niepożądane zachowania nie powróciły. Rebus musi spędzić w hotelu około 6 miesięcy, a to wiąże się z kosztami... Koszt pobytu miesięcznie to 800zl + karma i dlatego zwracamy się do Was prosząc o wsparcie. 

Zróbmy Rebusowi prezent pod choinkę i dajmy mu szansę na pokonanie jego lęków.