Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
"Przełożyć go gdzieś na trawę i już, poradzi sobie!" - taką radę usłyszała dziś pani z wrocławskich Popowic, gdy zareagowała na cierpienie jeża leżącego bez ruchu przy krawężniku. Wyglądał na martwego - ale oddychał...
Całe szczęście pani posłuchała swojego rozumu - a nie samozwańczych "przyrodników" - i zadzwoniła do nas po pomoc. Jeżyk Popcio już u nas. ❤️
I jak widzicie na zdjęciach - nie poradziłby sobie sam. Jaja i larwy much w oczach i uszach, jama ustna wypełniona ziemią, larwami i ułamanymi zębami...
Odlewy z kamienia, ropa, silny stan zapalny - zęby dosłownie wychodziły z zębodołów, wystarczyło delikatne dotknięcie... Stan ogólny? Dramat: wyniszczenie, osłabienie, wychłodzenie i odwodnienie. Pełen zestaw... Waga piórkowa: zaledwie 442 gramy 🥺
Na ten moment udało nam się zabezpieczyć go przeciwbólowo, ogrzać, podać płyny, leki przeciwzapalne, oczyścić rany z jaj i larw, a także oczyścić jamę ustną. Rokowania złe, ale walczymy... 🥺
Ciężka to noc. Pomożecie?
Laden...