Porzucone kocięta

Jak łatwo jest skrzywdzić kogoś bezbronnego, kogoś, kto nie ma szansy obronić się...

Człowieku bez serca, który wyrzuciłeś w kartonie pięć małych kociaków (ok. 8-9 tyg.) w krzaki do cudzego ogrodu życzymy Ci, aby moc nocy Wigilijnej sprawiła, byś poczuł trzepotanie przerażonych serduszek wystraszonych kociąt, byś poczuł ich strach, zimno, głód i przerażenie!

Nie wiemy, jak długo leżały tam w zaklejonym w kartonie, gdy je znaleziono były mocno wyziębione, już silnie przeziębione i bardzo głodne. Kotki są przeziębnie, mają zaropiałe oczka. Niestety stan jednego kociaka jest bardzo poważny, przeziębienie zakatowało już dolne drogi oddechowe.

Kocięta otrzymały już pomoc weterynaryjną, teraz zawalczymy, aby wyzdrowiały i poszukamy im domów. Prosimy wesprzyjcie nas w tym.

Dziękujemy!