Darowizna dla kotek z Godziszki

Dwie piękne porzucone kotki w miejscowości Godziszka. Właścicielka wyprowadziła się, ale swoich już kotków nie zabrała ze sobą... Zostawiała je niewykastrowane i bez żadnej opieki. Wiemy, że kotki miały kocięta, ale nikt nie wie, co się z nimi stało...

Tak, porzucenie swoich zwierząt jest karalne i właścicielka kotów powinna ponieść konsekwencje. Wiemy jednak, że jest to osoba z problemami i egzekwowanie czegokolwiek jest stratą czasu... Kotki błąkały się już pół roku...  Razem, we dwie. Jedna nie opuściła drugiej. Trzymają się razem...

Obecnie dokarmiane są obecnie przez Patrycję, która zobowiązała się, że zawiezie kotki na kastracje. To, na co zbieramy, to przede wszystkim kastracje tych kotek, zanim będzie za późno, a także odrobaczenie i odpchlenie. Prosimy Was o wsparcie! Z góry dziękujemy.