Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ogromnie dziękujemy za pomoc i wsparcie dla tak okrutnie potraktowanego przez człowieka bezbronnego psiego dziecka. Nazwaliśmy go Kozaczek, bo mimo cierpienia i złego stanu nie poddawał się. Kozaczek ponad tydzień spędził w lecznicy, przebył skomplikowaną operację. Następnie dochodził do zdrowia i sił w domowych hoteliku. Odzyskał sprawność, niestety przeżycia w kontakcie z człowiekiem pozostawiły ślad na jego psychice. Kozaczek boi się nagłych ruchów, podniesionych głosów…
Dzięki Waszej pomocy historia Kozaczka zakończyła się happy endem. Kozaczek ma już swój dom gdzie jest kochany, rozumiany, szczęśliwy. Zresztą zobaczcie sami:
Tak, tak :) To on :) Tak urósł :)
Historię, przebieg leczenia, rozliczenia kosztów pomocy Kozaczkowi znajdziecie Państwo na naszym profilu facebookowym "Człowiek i pies" w zakładce wydarzenia-> Minione wydarzenia-> w wątku "Kozaczek-znaleziony w stawie poturbowany szczeniak" -> dział "Informacje" i "Dyskusja"
Jeszcza raz, kłaniamy się Państwu i dziękujemy za to co udało się nam wspólnie zrobić- uratować i przywrócić do sprawności młodego psa .
Tarnowskie Góry, rejon Czarnohuckiej. Kobieta jadąca do pracy zauważyła nieporuszającego się psiaka leżącego w stawie. Nie zignorowała go, sprawdziła jescze żył. Wezwano ekipę schroniska. Pierwsze informacje od lekarza wskazują, że psiak został wcześniej potrącony lub pobity, a następnie wrzucony do stawu.
Maluch ma wielokrotne, skomplikowane złamanie łapy, uszkodzone oko, opuchniętą głowę, rany na ciele, jest wychudzony.
To jeszcze psie dziecko ma tylko 4 miesiące...
W warunkach schroniskowych leczenie i opieka nad maluchem w takim stanie jest niemożliwa. Chcemy zapewnić najlepsze leczenie i domowe warunki, by wrócił do pełnego zdrowia i znalazła własny, kochający i bezpieczny.
Potrzebujemy pomocy na opłatę hoteliku, diagnostykę i leczenie. Koszt hoteliku to około 450 zł miesięcznie. Koszty leczenia maleństwa na razie nie są znane. Poszukujemy również domu tymczasowego, który mógłby otoczyć maluszka odpowiedzialną opieką.
Poszukujemy świadków zdarzenia, którzy mogliby pomóc we wskazaniu sprawcy. Prosimy o udostępnianie.
Kontakt w sprawie pomocy: Gosia 602 608 916, Anka 605 965 955.