Jak zawieźć chorego psa do weta? Potrzebna przyczepka!

Pies lub kot to przede wszystkim radość w domu i niezapomniane chwile, których  dostarczają nam nasi czworonożni przyjaciele. Życzymy każdemu, by opieka nad zwierzęciem składała się tylko z takich momentów... Wiemy jednak, że to prawie niemożliwe. Prędzej czy później zdarzy się sytuacja, że trzeba będzie zawieźć zwierzaka do weta... I co wtedy?  Nieraz można pójść z chorym pupilem na piechotkę, ale nie zawsze - nawet jeśli przychodnia blisko - jest to możliwe.

A co, jeśli tych zwierzaczków jest ponad czterdzieści? A taka właśnie jest codzienność w naszej fundacji. Radzimy sobie jak możemy - jak widać na zdjęciach... Nasz wysłużony wózek spełniał się dotąd rewelacyjnie... Ale każdy, nawet najlepszy stary wózek w końcu odchodzi na emeryturę. Tak też się stało z naszą wysłużoną psio-kocią karetą. 

Na szczęście mamy okazję taniej kupić piękny wózek - przyczepę. Jej koszt to 400 zł, ale osoba prywatna dokłada 100 zł.  Wciąż brakuje nam jeszcze 300 zł. 

Przyczepa, którą chcielibyśmy kupić, spełniłaby wszystkie wymagania do pieszego transportu zwierząt: posiada uniwersalny zaczep, który pasuje do każdego roweru oraz przednie koło obracane o 360 stopni, hamulce, a nawet amortyzatory!

Ramy wykonane są z metalu, a sama naczepa z tkaniny poliestrowej, co zapewnia ochronę psich i kocich pacjentów przed deszczem. Przednie i tylne wejście można otworzyć za pomocą zamka. Przyczepa jest też wyposażona w siatki do bezpiecznej podróży oraz przewiewu, a wbudowane haki pozwalają na przymocowanie smyczy. 

Czego chcieć więcej?!

Dotąd nasze zwierzaki nigdy nie zawiodły się na swoich przyjaciołach. Czy i tym razem mogą liczyć na Waszą pomoc? <3