Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Koszt operacji Pączusia wyniósł 6 000 zł.
Operacja powiodła się, a Pączuś jest obecnie szczęśliwy w swoim domu.
Wiadomość z domu adopcyjnego:
„Pączuś, odpukać, czuje się bardzo dobrze. Na ostatniej wizycie u kardiologa, Pani Dr powiedziała, że jeśli nic się nie zmieni w jego samopoczuciu, następna wizyta może być za rok (!). Oczywiście bierze regularnie leki nasercowe. Nadal jest lękliwy, ale już nie tak bardzo. Ma teraz u nas dużo lepsze warunki, biega sobie po ogrodzie i na spacery wychodzi dość rzadko, ale działka jest jego królestwem i czuje się tu pewnie i bezpiecznie. Poza tym jest niezwykle dobrotliwy i łagodny. Cały czas zachowuje się, jak malutki szczeniak, a waży już 30 kilo :) chyba myśli, że ciągle waży 6 :"
Serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom za wsparcie Pączusia <3
Pączuś ma obecnie 5 miesięcy. Wraz z rodzeństwem przyjechał do nas z Podlasia w mroźny zimowy czas. Szczeniaki były porzucone na szosie, bardzo zaniedbane, wychudzone, głodne.
Byliśmy bardzo szczęśliwi, że udało się im pomóc, że trafiły do ciepłych domów tymczasowych i okazały się wesołymi beztroskimi psimi dziećmi, pomimo bardzo trudnego startu. Jednak nasza radość nie trwała długo. Okazało się, że jeden z nich, pocieszny, radosny i bardzo grzeczny Pączuś, ma ciężką wadę serca.
Badanie echokardiograficzne wykazało: Ciężkie zwężenie zastawki pnia płucnego. Masywny przerost przegrody międzykomorowej i wolnej ściany prawej komory wynikający ze znacznego przeciążenia ciśnieniowego prawej komory. Niedomykalność zastawki trójdzielnej, umiarkowane powiększenie prawego przedsionka. Wniosek: stenoza zastawki pnia płucnego (wada o charakterze wrodzonym).
Jedyną szansą dla Pączusia jest zabieg balonikowania zwężonej zastawki. Jego koszt to około 6000 zł i jest on wykonywany wyłącznie na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu, co dla nas oznacza dalekie i kosztowne dojazdy.
Ten uroczy, bardzo grzeczny i niezwykle proludzki szczeniak nigdy nie będzie miał zupełnie zdrowego serduszka i do końca życia będzie musiał brać leki. Jednak pomimo tego będzie mógł cieszyć się życiem. Jeśli nie zostanie poddany operacji, prawdopodobnie nie dożyje roku, ponieważ niewydolność serca będzie postępować z każdym dniem.
Prosimy o wsparcie Pączusia, aby dać mu szansę na normalne, długie życie.