Zaszczuta i zmiażdżona psia psychika w schronisku! Dla Leny na nowy start i hotel

Chcemy wyciągnąć skatowaną psychicznie Lenę ze schroniska. Trafiła z Wojtyszek. Strach pożera ją żywcem! Zaszczuta i zmiażdżona psia psychika... Lena umarła za życia. Skrzywdzona tak bardzo, że w ogóle nie wychodzi z budy!

W schronisku nigdy nie dojdzie do siebie, bez odpowiedniej resocjalizacji nie ma szans, nie jest też psem adopcyjnym. Mamy miejsce w hotelu z behawiorystą, ale sami nie damy rady. Wszystko w Waszych rękach. Lena tak bardzo boi się człowieka, że w jego obecności cała zamiera i siusia pod siebie. Czuje tylko przerażający i paraliżujący strach i trwogę. Je dopiero gdy nikogo nie ma w pobliżu. Trudno sobie wyobrazić, przez jakie przeszła piekło i jakim oprawcą był dla niej człowiek...

Sunia ma ok. 4 lat, jest średniej wielkości- ok. 16 kg. Jest wysterylizowana. Mieszka z innymi psami w zgodzie. Nie wiemy, czy znajdzie się ktoś, kto będzie chciał jej pomóc?

Zdajemy sobie sprawę, że Lenusia nie jest psem adopcyjnym, ale jedno jest pewne - w schronisku nigdy nie dojdzie do siebie ! Bez odpowiedniej resocjalizacji nie ma dla niej szansy! Szukamy domu, który pomoże jej rozgonić demony przeszłości. Domku, który nauczy ją wszystkiego. Dotyku, chodzenia na smyczy, oduczy siusiania pod siebie ze strachu. Da jej tyle czasu, ile potrzebuje, aby zaufać i przestać się bać. Domku bez małych dzieci i z doświadczeniem w opiece nad psami. Czy będzie kolejną ofiarą ludzkiej podłości, oplutą, skatowaną, którą nawet nie warto udostępnić? Chcesz podarować Lence drugie życie? Wszystko w Twoich rękach!

Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w transporcie do domu.

Kontakt: 505 682 029