Maleńkie zmasakrowane ciało zostawione na pewną śmierć w lesie

Czym sobie zasłużyłem mój "panie", że zostałem tak potraktowany? Całe lata wiernie Ci służyłem, a gdy zrobiłem się starszy, mniej sprawny pobiłeś mnie i porzuciłeś w lesie. 


Zrezygnowany i obolały, bez wiary że nadejdzie pomoc leżał skulony pod krzakiem. Maleńki dziadziuś. Zawiódł go ten, któremu najbardziej ufał - człowiek. Najprawdopodobniej ktoś bił go łopatą lub innym narzędziem.

Psiak trafił do schroniska, ale to nie miejsce dla niego. Chcielibyśmy zabrać go do hotelu, a nasze konto świeci pustkami, w lecznicach długi dlatego teraz Was prosimy o pomoc dla Waldiego.

Braki skóry wyglądają fatalnie. Nie wiedaomo, czy nie będzie konieczny przeszczep skóry. Pomóżcie nam pomóc Waldiemu! Ten maluszek nie ma nikogo oprócz nas!

[Aktualizacja 20.10.2018]

Maluszek został zabrany do lecznicy. Miał oczyszczone rany, ściągnięty martwy naskórek, opatrunek. Niestety, niektóre rany pozostawią zniekształcenia. Miał wykonane badania i ich wyniki wskazują na konieczność stosowania specjalistycznej karmy wątrobowej.

Telefon w sprawie pomocy i adopcji: 791 170 580.