Ratujmy psy z łańcucha!

Kolejne zgłoszenie i kolejna tragedia. Wieś, skrajna bieda i cztery psy w szczerym polu. Bieda aż piszczy i przynoszone do domu wiejskie biedy, które z dobrego serca upinano do bieda bud. Rodziny nie stać na podstawowe rzeczy dla siebie, więc pozbierane po wsi zwierzęta uwiązane zostały do kupy nieskładnie pozbijanych desek resztkami sznurka i karmione rozmoczonym w wodzie suchych chlebem.

Koszmar zwierząt zgotowany przez źle pojętą dobroć i brak świadomości. Mogliśmy poprawić te bieda budy, podrzucić co jakiś czas kilka puszek i udawać, że wszystko jest w najlepszym porządku – przecież pomagamy.

Zdecydowaliśmy jednak inaczej, zdecydowaliśmy się na pomoc i ludziom i zwierzętom. Właściciele bez problemu zrzekli się psów, ale to dopiero początek. Dla psów musimy mieć miejsce, i co niestety najważniejsze – musimy mieć fundusze na ich utrzymanie i zabezpieczenie weterynaryjne.

Dwa psy udało nam się już zabezpieczyć, dwa pozostałe zostały zaopatrzone w karmę, środki przeciw pchłom i odrobaczone, pilnie szukamy dla nich domów tymczasowych. Zabezpieczone przez nas psy to Lala, 7 kilowa maleńka suczka, ma nieco ponad rok, wychudzona, bez szczepień, nigdy niepuszczana z łańcucha.

W dużo gorszym stanie jest Ivar, pies w typie północnym. Ivar jest tak wyniszczony, że weterynarz nie jest w stanie dokładnie oszacować jego wieku! Na pewno ma powyżej 6 lat, szacunkowo. Stan Ivara jest opłakany – skrajnie wychudzony (waży ok 20 kg przy docelowej wadze ok 30 kg), połamane lub starte do linii dziąseł przednie zęby u góry i na dole ( najprawdopodobniej efekt desperackich prób przegryzienia łańcuch ), filc zamiast futra, co powoduje bardzo zły stan skóry, rana w okolicach odbytu, mocno kulejące stawy. Ivar wymaga pełnej, i jak się domyślacie, kosztownej diagnostyki, dobrej karmy i suplementów.

Wszystkie psy będą wymagały porządnego odżywienia (wszystkie są mocno wychudzone), kompletu szczepień i sterylizacji. Na naszym koncie pusto, a dług u weterynarza niestety rośnie… Bez Waszego wsparcia nie będziemy mieli możliwości pomocy, tylko dzięki Wam one będą miały szansę na lepsze życie...

Dziękujemy!