Psy, o których zapomniał świat

Florcia, Kajtek, Łatek, Lola, Fido, co je łączy? Wszystkie skrzywdzone przez człowieka, niechciane,niekochane, niepotrzebne nikomu... Trafiały do gminnej przechowalni, z wilczym biletem do schronu,do schronu bez wolontariatu. Czy mogłyśmy pozwolić, by utknęły w betonowym boksie, bez kontaktu z człowiekiem?

Florka, to dzielna psia mama, która będąc szczenną, została  porzucona pod lasem. Znalazła schronienie w przepuście pod szosą i tam się oszczeniła. Uratowana dzięki pomocy strażaków trafiła do gminnego kojca. Maluszki szybko znalazły dom, ona została zagrożona wywózką do schroniska.

Kajtuś - ok. 14-letni dziadzio, który całe swoje życie spędził na łańcuchu. Po śmierci opiekunki miał zostać uśpiony.

Łatek przez dwa miesiące tułał się na ulicy, z chorą łapką.

Lola z chorą watrobą i ogromną raną, wycieńczona trafiła do przechowalni. Potrzebowała pomocy, leczenia, nie mogła zostać w takich warunkach.

Fido porzucony, niechciany, skazany na schronisko.

Teraz bezpieczne w hotelikach, jednak świat o nich zapomniał. Zero zainteresowania, nawet jednego telefonu, żadnych deklaracji na hoteliki, nic. Kompletnie nic. Miesięczny koszt utrzymania tak sporej gromadki to spory wydatek, tym bardziej, że mamy jeszcze inne psy i koty w domach tymczasowych, którym także musimy zapewnić wyżywienie, profilaktykę, leczenie, kastracje i sterylizacje.

Nie wyobrażamy sobie jednak, aby z powodów finansowych nasze zwierzęta miały w jakikolwiek sposób ucierpieć. Jednak, by móc dalej funkcjonować i pomagać, potrzebujemy pomocy. Sami niestety nie damy rady. Czy te zapomniane i niechciane psy mogą liczyć na Waszą pomoc i wsparcie?

W ich imieniu o tę pomoc bardzo prosimy. Pomóżcie nam pomagać.

 
Wszystkie psy szukają kochających domów. Szczegóły dotyczące adopcji pod nr tel.: 784 489 428