Ślepy kot w wielkim mieście

Czy wiesz, jak to jest, gdy otacza cię tylko ciemność? Twój świat zaczyna składać się tylko z zapachów i dźwięków. Jeśli pojawiają się nieznane dźwięki, nie wiesz, co oznaczają, ogarnia cię lęk a w końcu panika. Nie wiesz, gdzie czyha niebezpieczeństwo, nie wiesz, w którą stronę uciekać. Gdy czujesz zapach jedzenia, nie wiesz, czy możesz zaspokoić głód, czy może ktoś cię przepędzi, bo jesteś tylko bezdomnym starym kotem. Gdy szczeka pies, nie wiesz, czy jest za płotem, czy może stoi obok ciebie. Gdy podchodzi człowiek, nie wiesz, czy tylko przechodzi, czy chce cię kopnąć, a może niesie w ręku coś, co przyniesie ból a może śmierć...

Puszek ma zaćmę i nic nie widzi. Można mu przesuwać ręką przed samym nosem i zero reakcji. Chodził po nawet bardzo ruchliwych ulicach i nie pytajcie mnie, jak to się stało, że nie zginął. Długo go łapałyśmy, bo płoszył go byle dźwięk lub zapach.

Nie jest już młodym kotem, ma z osiem lat. W mieszkaniu jednak gdzie jest bezpieczny, może pożyć sobie jeszcze sporo lat. Kot nie jest kastrowany, trzeba też zrobić mu pełną diagnostykę. Znalezienie dla niego domu też pewnie nie będzie proste, przy zalewie małymi słodkimi kociakami. Prosimy o pomoc, niech skończy się jego tułaczka, niech pozna, co znaczy bezpieczny dom i kochający ludzie.