Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kotka została zabrana z targowiska handlowego w Sandomierzu, na którym bytowała od dłuższego czasu. Najprawdopodobniej uległa wypadkowi samochodowemu, w którym to straciła znaczną część ogona i pozostała z jątrzącą się, bolesną i zakażoną raną.
Po zabraniu kotki do weterynarza okazało się, że jest cudowną, rozmruczaną kotką, pragnącą kontaktu z człowiekiem. Niestety okazało się również, że jej stan zdrowia jest znacznie gorszy niż wcześniej było zakładane. Jednocześnie okazało się, że obiecany dom tymczasowy się wycofał, a nikt za leczenie nie zapłaci.
Rozwiązanie: kotka wraca w miejsce bytowania, bez operacyjnego opatrzenia rany i usunięcia zmian martwiczych... Aktualnie kicia ma świerzbowca, zapalenie odbytu, silną biegunkę przez którą jest mocno odwodniona i osłabiona. Wymaga usunięcia pozostałej części ogona oraz kastracji, a wcześniej hospitalizacji i uporania się z bieżącymi infekcjami układu pokarmowego. Obecnie kicia przebywa w Tarnobrzegu w szpitaliku. Zostaliśmy poproszeni o pomoc w opłaceniu jej hospitalizacji i leczenia, gdyż wisi nad nią widno powrotu w tamto miejsce. Jeśli tak się stanie, rozległa infekcja rozejdzie się na cały organizm, a osłabiona kotka nie przeżyje zimy.
To nie jest nasz teren, a finansowo sami obecnie walczymy o przetrwanie. Jednak musimy chociaż spróbować pomóc prywatnym osobom, którym jej los nie jest obojętny.
Laden...