Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Podczas jednej z codziennych wizyt w naszej zaprzyjaźnionej lecznicy, spotkaliśmy takie cudo, a nad nim - zapłakaną opiekunkę, która właśnie usłyszała wyrok.
FIP
Widać gołym okiem, że koteczka ma brzuszek wypełniony płynem, a z relacji opiekunki wynika, że jest osowiała od dwóch dni, a choroba postępuje bardzo szybko. Braciszek malutkiej kilka tygodni wcześniej umarł na tą samą chorobę. Opiekunka to osoba, której podrzucają regularnie koty - a nawet całe rodzinki. Nie stać jej na leczenie... robi, co może, żeby ratować wszystkie kocie istotki lądujące na jej podwórku, ale takiej kwoty nie ma.
My również tym razem nie możemy pomóc. W tej chwili mamy na leczeniu na FIP aż 6 kotów i ogromne długi. Ledwie wiążemy koniec z końcem, aby utrzymać kociarnię. Obiecaliśmy jednak, że nie zostawimy jej samej i spróbujemy poprosić o pomoc z zewnątrz. Koteczka ma dopiero trzy miesiące i zasługuje na życie.
Brak nam słów. Wiemy, że nie uratujemy wszystkich, ale bezsilność opiekunki, która wie, że jej koci maluszek umiera... Mimo że dała z siebie wszystko - było dla nas druzgocące.
Laden...