Niedokrwistość i chora trzustka, chcą odebrać nam Jagnę!

01.10.2021 trafiła pod opiekę fundacji kotka, która była w fatalnym stanie. Kilka dni wcześniej urodziła. Niestety maluchy odeszły, kotka w ogóle nie interesowała się nimi. Wiedziała, że nie da rady ich odchować.

Kotka ma około 5-6 lat, lata bezdomności odbiły się na jej zdrowiu. Bardzo zaawansowany koci katar, ropa z nosa. Początkowo leczenie przynosiło efekty i nastąpił kryzys... Brak apetytu, apatia, smolisty kał... Waży 2.10 kg. Badania i mamy diagnozę: niedokrwistość i trzustka w fatalnym stanie. Glukoza lekko podwyższona. Kotka cały czas walczyła o życie, kroplówki, karmienie na siłę, leki.

Na szczęście szybko zareagowała na leczenie. Z dnia na dzień coraz lepsza kondycja. A już leżała bez oznak życia a teraz  zaczyna samodzielnie  jeść. To jednak nie koniec walki o powrót do zdrowia. Przyjmuje sterydy i leki na trzustkę. Co kilkanaście dni musimy robić kontrolne badania.

Dziewczyna czeka na kastrację, ale w takim stanie tylko możemy pomarzyć o tym. Potrzebujemy karmy suchej i mokrej Royal Canin Diabetic. Może ktoś chciałby kupić dla Sisi vel Jagny lub podarować kilka groszy na zakup jej? Ilość badań wykonanych i tych, które muszą być wykonywane to kolejne "stówki" + leki. Gdyby ktoś chciał pomóc, byłabym wdzięczna.

Wyniki badań w załącznikach.