Gnijace zęby, wielkie cierpienie - URATUJMY kocie paszcze!

W związku z bardzo powszechnym dramatem związanym z kocimi zębami, zwracamy się o pomoc w uzbieraniu funduszy na kociego stomatologa! Z reguły w każdym miesiacu robimy kilka zabiegów, a koszt to średnio ok. 1000zł od kota - dla nas ogromne obciązenie. RATUNKU!!!

Choroby kocich paszczy są niezwykle powszechne, a zabiegi stomatalogiczne bardzo drogie. Nie umiemy jednak zostawić kotów bez pomocy. Ich życie z chorymi zębami to ból i ogromne obciążenie całego organizmu. Bez Waszej pomocy nie damy rady, bo przy setkach kotów pod opieką to absolutna finansowa zagłada dla nas... :(

Do tego często musimy "poprawiać" po lekarzach partaczach, a dłubanie resztek korzeni to jeszcze większe koszty. Błagamy o wsparcie!

RATUNKU!!!