Marzymy, by uwolnić go od bólu! Błagamy o ratunek dla Niuniusia!

Wyobraź sobie, że do każdej kończyny masz przyczepiony worek z kamieniami, które obcierają Twoją skórę przez cały czas. Ropieją Ci oczy i zęby. Uszy od trwałego zapalenia zarosły i przestałeś słyszeć. Tak właśnie aktualnie czuje się Niuniuś...

O pomoc poprosiła nas opieka społeczna. Niuniuś jest psem właścicielskim. Kilka lat temu prowadził wspaniałe życie. Podróżował ze swoim opiekunem, który dbał o niego. Niestety życie nie zawsze pisze dobre scenariusze. Opiekun Niuniusia bardzo zachorował. Nie miał nikogo do pomocy. Dwaj przyjaciele zostali uwięzieni w czterech ścianach, przez wiele miesięcy....

Gdy otrzymałyśmy zgłoszenie o skrajnie zabiedzonym Buldogu. Pojechałyśmy na miejsce. Widok, który zastałyśmy nas zszokował. Natychmiast udaliśmy się do weterynarza. 

Niuniek ma przerośnięte wszystkie łapy, utrudniają mu chodzenie i krwawią. Jest prostata jest znacznie powiększona, skóra walczy z zapaleniem. Zęby są w koszmarnym stanie, a oczy i uszy w jeszcze gorszym. Czekamy na wyniki badań i wymazów. Jedno jest pewne. Leczenie Niuniusia pochłonie masę pieniędzy.

Prosimy Was o wsparcie!

* po wizycie w gabinecie weterynaryjnym kolczatka została niezwłocznie zmieniona na miękką obrożę.