Ostatnia szansa na uratowanie życia suni

Każdego dnia otrzymujemy wiele podań z prośbą o pomoc w sfinansowaniu operacji ratujących życie zwierząt. Operacje te są bardzo kosztowne i często kilkukrotnie przekraczają wysokość renty czy zasiłku jaki miesięcznie otrzymują opiekunowie zwierzaków którzy o pomoc proszą.

Taka sytuacja miała miejsce również wczoraj. Pewna starsza pani dla której sunia stanowi cały świat błagalnie poprosiła nas o wsparcie. Sunia wymagała natychmiastowej operacji z uwagi na ropomacicze zagrażające jej życiu. 


Oczywiście nie przeszliśmy obojętnie wobec tak dramatycznej sytuacji. Sunia od razu trafiła do lecznicy weterynaryjnej, w której w ostatniej chwili wykonano zabieg. Psinka dzielnie zniosła operację choć teraz czeka ją hospitalizacja. Dzisiaj stanęła już jednak na łapkach i z wdzięcznością pomachała ogonkiem do naszej pani doktor Małgosi, której bardzo dziękujemy za zaangażowanie i pomoc.

To dzięki Państwa wsparciu możemy płacić za takie zabiegi i skutecznie ratować życie setek zwierząt. Suni życzymy dużo zdrowia.