Rita - zerwanie więzadła krzyżowego

Dzień dobry kochani. Zwracamy się do Was z prośbą o wsparcie.

Pod naszą opieką jest cudowna i niepowtarzalna sunia Rita. W sierpniu Ritka zaczęła kuleć na lewą łapę, wdrożone zostało leczenie, lecz z dnia na dzień stan lewej łapy zaczął się pogarszać. RTG stawu kolanowego niestety nie przyniosło dobrych wiadomości - zwyrodnienie stawu kolanowego lewego :(, RTG stawów biodrowych - brak zmian patologicznych. Zalecono kwas hialuronowy dożylnie w 3 podaniach, w odstępie 7-dniowym oraz trocoxil 1 tabl. na miesiąc. Już pierwsza dawka kwasu hialuronowego przyniosła widoczne efekty. Niestety nieszczęścia chodzą parami.

4 września Ritka nagle zapiszczała i nie mogła już wstać, serce stanęło mi w gardle :( Szybka jazda do weterynarza i niestety podczas badania ortopedycznego próba szufladowa wyszła dodatnia - zerwanie więzadła krzyżowego w prawej łapie. Ritka została totalnie unieruchomiona - prawa łapa całkowie niesprawna, lewa nie była na tyle silna, żeby móc utrzymać ciężar całego ciała (Rita nie należy do lekkich - waży 27 kg). Tylko operacja więzadła wchodziła w grę, operacja bardzo kosztowna, ale nawet nie zastanawiałyśmy się, czy nas na to stać, decyzja mogła być tylko jedna - robimy wszystko, żeby postawić Ritkę na łapy, a poźniej będziemy się martwić o pieniądze.

9 września Rita przeszła operację rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego (prawa kończyna staw kolanowy), w lewym stawie kolanowym podano dostawowo kwas hialuronowy. Na szczęście operacja się udała. Przez pierwsze dni Rita kompletnie nie wiedziała, jak załatwić potrzeby fizjologiczne. Jaka była moja radość, gdy Rita sama się wysikała i zrobiła wieeeelką kupę (nie przypuszczałam, że kiedyś ucieszę sie na widok kupy). Po 10 dniach - 19 września na wizycie kontrolnej Rita pozbyła się uciążliwego opatrunku usztywniającego oraz dostała dożylnie trzecią dawkę kwasu hialuronowego w celu poprawienia stanu stawów.

Rita na nowo musi nauczyć się chodzić, lewa łapa po kwasie hialuronowym jest zdecydowanie silniejsza, natomiast prawa łapa jest dalej osłabiona. Od razu zakupiłyśmy Ritce stabilizator na lewą łapę, jednak z racji tego, że prawa łapka jest jeszcze bardzo słaba chcemy zakupić stabilizator na prawą łapę. Bardzo chciałybyśmy zakupić Ritce specjalne legowisko ortopedyczne.

Leczenia Rity to dla nas ogromny wydatek.  Koszty, które poniosłyśmy na ten moment, to: faktura za leczenie Rity (leczenie, leki, zabieg ortopedyczny)- 3 029 zł, zakup stabilizatora - 627,52 zł. Chcemy jeszcze zakupić stabilizator na prawą łapkę i legowisko ortopedyczne.

Bardzo Was prosimy o wsparcie finansowe. Jesteśmy małym stowarzyszeniem, mamy pod opieką 12 psiaków, w tym część seniorków, utrzymujemy się wyłącznie z własnych środków, darowizn ludzi dobrej woli i 1,5%, nie mamy zbyt wiele i taki wydatek jest dla nas sporym obciążeniem. Za każde wsparcie będziemy ogromnie wdzięczni. Faktury, karta weterynaryjna Rity, znajdują się w załączniku.