Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kropka dziękuje WSZYSTKIM ZA URATOWANE ŻYCIE ;)
Cóż napisać... Zaczęło się - pierwsze kociaki w tym roku. Szczęście w nieszczęściu, że są razem z mamusią.
Mama ma świerzba, ogrom pcheł. Został zastosowany preparat na pchły - bezpieczny dla karmiącej kotki. Niestety ze świerzbem musimy zaczekać, aż maluszki będą samodzielne.
Widać też po mamie, że ma jakiegoś wirusa... Ale narazie nie wchodzimy z żadnym leczeniem. Kotka ma duży apetyt, myje się, dba o dzieci. Jedyne, co robimy, to podajemy jej Vetomune na podnieniesie odporności. Dostaje mięso i przynajmniej raz w tygodniu żółtko z jajka.
Długo się zastanawialiśmy czy przyjąć je pod swoje skrzydła, ale dzień w dzień o nich myślałam i nie mogłam odmówić. Wiążą się z tym ogromne koszty, dlatego zawsze mierzymy swoje siły na zamiary.
Są cztery maluszki. Wszystkie czarno-białe. Każdy z nich dostanie na start w nowe, lepsze życie potrójną dawkę Zylexisu na podniesienie odporności (łącznie 600 zł). Odrobaczenie maluchów to koszt rzędu 100 zł, szczepienie podwójne - 400 zł. Czipowanie 200 zł.
Mam nadzieję, że nie dojdzie do tego żadne leczenie i kociaki bedą zdrowe. Ale muszę mieć jakieś małe zabezpieczenie finansowe na tą okoliczność. Do tego dochodzi szczepienie, odrobaczenie, czipowanie i leczenie mamy kociaków. I oczywiście późniejsza jej sterylizacja.
Jak maluszki będą samodzielne - będą pochłaniać dużą ilość jedzenia. Musimy się w nie zaopatrzyć. Pomóżcie nam... Bo takich maluchów zaraz dojdzie nam pewnie jeszcze z 10. Sami nie damy rady. Dziękujemy za każdego SMS-a, za każdą przekazaną złotówkę <3
Laden...