Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Serdecznie dziękujemy za wsparcie dla Rudzika - dzięki Wam opłacimy wszystkie potrzebne zabiegi i leczenie! :)
Pomóżmy temu rudzielcowi, któremu bezdomność ostro dała w kość... Rudasek przyplątał się ponad rok temu na podwórko pewnej dobrej kobiety, która ma swoje zwierzęta, w tym dość agresywnego do kotów owczarka. Rudzik bytował głównie na dachu i okazał się całkiem przyjacielskim zwierzakiem.
Niestety miał problem z okiem, a raczej jego brakiem i po ostatniej zimie zaczął coraz gorzej wyglądać. Jak zawsze samo karmienie nie jest wystarczającą pomocą dla bezdomnych kotów, zawsze wymagają kastracji i często wsparcia w postaci leczenia. Na szczęście karmicielka poznała nas i mogliśmy zabrać bidaka na leczenie.
Rudasek prezentował się słabo. Zgniłe zęby, kołtuny, ropiejący oczodół, oczywiście niekastrowany... Masakra - kolejny wrak pod opieką naszej małej fundacji. Na razie chłopak miał zrobione testy - jest ujemny, dostał antybiotyk, lek przeciwzapalny i czekamy na chirurga. Ma apetyt, śmierdzi kocurem, jest dość umięśniony, więc nie jest najgorzej.
Ale przed nim jeszcze poważny zabieg, albo nawet dwa, trzeba go wykastrować, oczyścić i zaszyć oczodół, no i najważniejsze, usunąć zęby (raczej wszystkie). Wszystkiego za jednym zamachem niestety nie będzie można zrobić.
Koszty leczenia i operacji biedaka z dachu będą niemałe, a nasza fundacja pod skrzydłami ma kilkaset kotów. Na razie nie mamy funduszy na zabiegi rudzielca, bez Waszego wsparcia nie damy rady. Bardzo prosimy o wszelką pomoc dla chłopaka, liczy się naprawdę każda złotówka!
Laden...