Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Rysio od grudnia 2022 siedział zamknięty w skleconej, z czego się da zagródce. Pies tonął w swoich odchodach. Karmiony raz na czas byle czym, cuchnący, przerażony i upokorzony. Gdy dostaliśmy zgłoszenie o psiej niedoli, nie pozostaliśmy obojętni, pomimo że mamy już i tak nadprogramowe psy w Hospicjum.
Rysio wegetowałby tak jeszcze latami, na polskiej niestety obojętnej na los zwierząt wsi. Dziś już Rysio jest u nas i wciąż nie rozumie, co się stało. Jego wzrok jest nieobecny, nierozumiejący i zszokowany.
Nie mamy już kompletnie funduszy na utrzymanie kolejnego psa, więc pukamy do Waszych serc o wsparcie.
Laden...