Saba cudem uratowana przed eutanazją. Wyrwana z kolejki do Tęczowego Mostu

Saba to pies cudem uratowany... W tym samym dniu, o tej samej godzinie, do tej samej kliniki trafiliśmy z innym psem odebranym interwencyjnie. Tam siedziała ona z panem i oczekiwała na swoją kolej. Czekała na zastrzyk. Jedną łapką była już za Tęczowym Mostem. Jedno nasze spojrzenie na tego cudownego psa, prosto w przepiękne oczy, krótka wymiana zdań z panem i już wiedzieliśmy, że musimy ją uratować. I tak się stało!

Powodem do eutanazji psa było ropomacicze i brak finansów na zabieg oraz leczenie. Niestety Saba nie miała łatwego życia, całe spędziła w kojcu. Mimo tego jest bardzo przyjaźnie nastawiona do ludzi, wręcz do nich lgnie i domaga się pieszczot. W stosunku do zwierząt w domu przejawia agresję, a na neutralnym terenie ma obojętny stosunek. 

Saba jest już po operacji ropomacicza, czuje się dobrze i dochodzi do siebie. Walczymy wspólnie o jej zdrowie i nowy dom. Potrzebna jest Wasza pomoc. 

Kontakt w sprawie adopcji: 607 488 598