Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Dzięki Wam! mamy na lekarza i mamy na leki dla Salo na 2 miesiące.
Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc dla konia pozostającego pod opieką Fundacji Zwierzęca Polana. Salo potrzebuje do życia zażywania ogromnych ilości leku Gasprid – dokładnie przez następne 3 miesiące musi przyjmować 150 tabletek dziennie Gasprid 10 mg (w 3 porcjach po 50, koszt 1 opakowania, w którym jest 30 pastylek do 21 zł) i codziennie jedną pastę Equistor 370 mg (koszt jednej pasty to 80 zł).
Koń został przez nas zakupiony na targach końskich w Skaryszewie w 2017 roku.
Były jeszcze dwie alternatywy: mógł trafić nad Morskie Oko i ciągnąć wozy z turystami, zwykle ponad siły… albo trafić do rzeźni.
Nie byliśmy jednak przygotowani na ogromne problemy zdrowotne, jakie miały wyjść. Salo miał bardzo ciężkie komplikacje po zabiegu kastracji (niestety, aby było bezpieczniej, zabieg wykonywano w klinice). W wyniku komplikacji i zakażenia sepsą koń bardzo ciężko zachorował na serce, dodatkowo podczas diagnostyki w kolejnej klinice. Okazało się że serce to nie jedyny problem Salo - ma też zaburzoną perystaltykę układu pokarmowego i jego żołądek nie opróżnia się jak u normalnego zwierzęcia. Masy pokarmowe odkładają się w jego żołądku, stopniowo go rozciągając. Ponieważ konie nie mają odruchu wymiotnego, konsekwencje mogą być tak naprawdę dwie – i jest to albo pęknięcie żołądka, albo kolki. Oba doprowadzą do śmierci w katuszach. Po ponad roku intensywnej opieki serce Salo wróciło do normy, nie wymaga dalszego podawania leków. Niestety z żołądkiem sprawa się nie zmieniła, chociaż ogólny stan konia można ocenić na bardzo dobry (tak gołym okiem).
Najnowsza gastroskopia pokazała, że przewód pokarmowy i żołądek Salo są pełne treści pokarmowej, są też nadżerki i wrzody. Salo może jednak żyć i pod właściwą opieką może żyć długo i bez bólu. Niestety jest to terapia kosztowna i złożona, a jej nieodłącznym elementem jest lek Gasprid i pasta Equinor. Bez nich Salo umrze, nie ma innej możliwości.
Proszę mnie zrozumieć, że Salo jest cudownym, miłym, inteligentnym koniem, który kocha ludzi i inne konie. Jest radosny, pełen woli życia, cieszy się za każdym razem, kiedy ktoś przyjeżdża do stajni i do niego zagaduje albo go głaszcze. Ten koń może żyć i niesprawiedliwe nam się wydaje odbieranie mu prawa do życia ze względów finansowych. Bo jeśli nie będziemy mieli dla niego leków to najbardziej humanitarnym rozwiązaniem będzie eutanazja konia.
Dlatego zwracam się z ogromną prośbą do Państwa o wsparcie nas i Salo.
Laden...