Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Ogromnie dziękujemy za wsparcie działań Fundacji Felineus. Szczególnie dziękujemy za wsparcie oraz pomoc finansową dla Samuela i Kordiana Za zebrane pieniądze pokryliśmy koszty leczenia (wszystko jest udokumentowane fakturami). Kociaki długo walczyły z chorobą, niestety nie udało się ich uratować. Obydwa odeszły za tęczowy most, ale dzięki Państwa pomocy, nie umierały gdzieś pod krzakiem, czy płotem. Do końca miały ciepły dom i troskliwą opiekę.
Samuel i Kordian to ok. 2,5 miesięczne kocie podrzutki. Podrzucone zostały na obrzeżach Rzeszowa. Ktoś pewnie pomyślał - Budziwój to wieś, poradzą sobie, bo przecież (zdaniem wielu - nawet urzędników na wysokich stołkach) koty na wsi radzą sobie świetnie.
Jak zwykle nasuwa się myśl: dlaczego ktoś nie wysterylizował matki? Pewnie dlatego, bo jest z grupy ludzi, którzy twierdzą, że sterylka jest niehumanitarna, że krzywdzi się zwierzęta, sterylizując je. Ale za to "humanitarne" jest wyrzucenie malców na pastwę losu - bo sobie poradzą.
Tak sobie "poradziły", że ich stan jest dramatyczny. Mają potworną biegunkę, świerzb uszny taki, że chyba na chwilę obecną nic nie słyszą, bo uszy zapchane są odchodami świerzbowca, wzdęte brzuchy i mnóstwo pcheł. Są bardzo odwodnione i wychłodzone. Kiedy próbowaliśmy je nakarmić, to prawie poodgryzały palce opiekunom - tak były głodne.
Na chwilę obecną kociaki wymagają intensywnego nawadniania, leczenia biegunki, leczenia świerzbu usznego, odrobaczania i odpchlenia. Podajemy im karmy wysokoenergetyczne (dla kociaków + reconvalescencyjne) w małych ilościach, ale często, leki podnoszące odporność, p/biegunkowe + flora i osłonowo antybiotyk.
Kociaki przebywają w domu tymczasowym fundacji.
Dziękujemy za pomoc.
Laden...