Wesprzyj schorowanego Bolusia w trudach życia codziennego

Niebawem minie rocznica od  dnia, w którym Boluś znalazł się pod naszą opieką… To bardzo schorowany pies, ale tak cudny, tak bardzo poczciwy i kochany…

Zabraliśmy go pod naszą opiekę. Jak wyglądał, możecie sami zobaczyć na filmie. Na zdjęciach poniżej pokazujemy, jak wygląda obecnie!

Boluś to cudna, ale też bardzo schorowana psina.  Życie go nie rozpieszczało, wie co to głód, wie co to dyskomfort i niestety wie, co to problemy zdrowotne. Mimo stanu zdrowia jest bardzo radosnym, miłym i poczciwym zwierzakiem. W naszej Przystani nie było miejsca i zamieszkał w zaprzyjaźnionym hoteliku, w którym są też inne nasze psiaki. Tam ma komfortowe warunki i wspaniałą opiekę. Bolusia nic nie boli, nie cierpi… Nauczył się funkcjonować ze swoimi problemami, objawy łagodzi olejek CBD, który jest dość drogi.

Przez przedłużająca się pandemię straciliśmy wiele wspierających nas osób, które nie mogły dalej pomagać, gdyż same walczą o przetrwanie. Czas jest trudny dla wszystkich… Boluś stracił swoich opiekunów wirtualnych i coraz trudniej nam związać koniec z końcem, coraz trudniej opłacić jego hotelik, jedzenie oraz leki… A Boluś pomimo swoich niepełnosprawności zdrowotnych jest szczęśliwym psem.

Bawi się z innymi psami, uwielbia swoich opiekunów… i każdego dnia okazuje ogromną wdzięczność i miłość…

Finansowo jest nam ostatnio dość trudno… Zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc w zapewnieniu podstawowych potrzeb Bolusia. Prosimy o grosik na jedzonko, opłaty hotelikowe oraz na leki i olejek, których potrzebuje. Z góry pięknie dziękujemy za każdą najmniejszą pomoc.