Sezamek z raną na głowie potrzebuje Waszej pomocy

Sezamek został odłowiony w 2015 roku wraz z innymi półdzikimi psami, z których każdy jest przerażony, nieszczęśliwy, zabiedzony. Zanim trafił do Azylu, spędził lata w schronisku. Był psem zupełnie wycofanym, niewspółpracującym z człowiekiem, zamkniętym w sobie. Po długim czasie pobytu Sezamka w Azylu bardzo się zmienił. Jest radosnym, pełnym energii psiakiem i chętnie podchodzi do człowieka.

Sezamkowi niestety przydarzyło się nieszczęście. Na skutek walki z innym psem został ugryziony w głowę. Pojechał do Pani weterynarz, która dokładnie oczyściła ranę i zabezpieczyła. Sezamek jest teraz pod stałą obserwacją i codziennie przyjmuje leki. Na szczęście nie jest to bardzo poważna rana, więc mamy nadzieję, że szybko się zagoi.

Prosimy Państwa o pomoc w opłaceniu leczenia Sezamka. Będziemy wdzięczni za każdą wpłaconą złotówkę. Z góry bardzo dziękujemy.