Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kochani, zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w zakupie siana dla koni. Już w marcu tego roku zabrakło dla naszych koni siana, musieliśmy kombinować i ściągać siano z dalszych miejscowości. Cena siana oraz transport drastycznie wzrosły, a i jakość nie była zadowalająca. W tym roku chciałabym uniknąć takiej sytuacji, dlatego postanowiłam, że zgromadzę tyle siana, ile mogę, czyli 65 beli.
Przygotowaliśmy miejsce na siano, by mogło przyjechać. To jedyne miejsce, mała stodoła, która jest paszarnią, miejscem, w którym trzymam kantary i wszystkie inne niezbędne rzeczy dla koni.
Siano dla zwierząt na bieżąco przyjeżdża co 2 dzień i od razu jest nakładane do paśników koni, byków, kóz i osłów.
W tym roku ze względu na pogodę podtopienia oraz ogrom deszczu siana będzie bardzo mało, nieliczni zebrali pierwszy (najlepszy dla koni) pokos siana, większość siana zgniła po koszeniu.
Ceny siana wzrosną drastycznie, w tej chwili za pierwszy pokos rolnicy chcieli 180 zł za 1 belę siana... To jest cena prawie dwukrotnie większa... Nie wiem, co będzie dalej i nawet w tej chwili pisząc, leje deszcz, kolejne skoszone, niezebrane siano pójdzie na zmarnowanie. Udało mi się ściągnąć 65 beli siana. Pierwszy, wyschnięty pokos, świeże, tegoroczne, pachnące, zbelowane siano i przywieźć je do stodoły.
1 bela = 100 zł
65 beli = 6500 zł
Te 65 beli siana to "zabezpieczenie" koni, by nie powtórzyła się sytuacja z marca, że zabraknie siana dla uratowanych... Kolejne setki beli i kostek, które będą wjeżdżać, jak zawsze na bieżąco są zakontraktowane, będą wjeżdżały do koni bez zmian, czyli co 2 dni.
Mimo kryzysu, który "dopadł" uratowane konie wierzę, że uda nam się zapewnić im jedzenie i z pełnymi brzuszkami przetrwają miesiące, gdzie nie będzie trawy, że zapewnimy im razem wyżywienie i najlepszą opiekę. Siano to podstawowe wyżywienie koni. Prosimy o pomoc dla Niuńków...
Laden...