Wrzuć złotówę! Konkursowa Skarbona FGZ :)

Fundacja „Głosem Zwierząt” powstała, abyśmy my – ludzie w niej skupieni – mogli mówić w imieniu tych, którzy głosu nie mają. U podstaw naszego działania leży niezgoda – niezgoda na okrutny los, na traktowanie zwierząt jak rzeczy, na ludzką obojętność wobec ich cierpienia, na bezkarność ludzi znęcających się nad nimi.

Łączy nas pasja i zaangażowanie w sprawy ochrony praw zwierząt i wiara w to, że uda nam się odmienić ich los i sprawić, by ludzie traktowali je z należnym im szacunkiem. Jedno uratowane istnienie nie zmieni bowiem całego świata, ale zmieni cały świat dla tego jednego zwierzęcia.

Fundacja nie ma biura, ani godzin urzędowania, a nasze zwierzęta przebywają w naszych domach, domach tymczasowych, w hotelach dla zwierząt i schroniskach. Nie prowadzimy własnego schroniska.

Opiekujemy się natomiast zwierzętami przebywającymi w gminnym schronisku w Dopiewie oraz współpracujemy ze schroniskiem miejskim w Poznaniu. Regularnie jesteśmy także w schroniskach w Białogardzie oraz Kołobrzegu, skąd wyadoptowaliśmy już ponad 150 psów, a liczba ta stale rośnie!

Prowadzimy swoją kociarnię, czyli miejsce, w którym przebywają koty w trakcie leczenia, socjalizacji, oczekujące na wypuszczenie na wolność lub na znalezienie domu stałego.

Kociarnią opiekuje się grupa kilkudziesięciu wolontariuszy, którzy w ramach  codziennych dyżurów dbają o zdrowie i higienę kotów, podają im leki, karmią, czy po prostu… głaszczą.

Zajmujemy się adopcjami – dobrze poznajemy naszych podopiecznych, oswajamy jeśli trzeba i przygotowujemy do życia w nowych domach, które staramy się dobrać tak, aby po adopcji wszyscy byli szczęśliwi – i domownicy, i nasi podopieczni. Służy temu stosowany przez nas od lat i stale udoskonalany kilkustopniowy proces adopcyjny.

Na stałe pod opieką mamy około 50 psów. Czekają one na nowe życie w profesjonalnych hotelach dla psów, schroniskach lub domach tymczasowych - czasami dożywotnich, gdy mówimy o staruszkach, które nie cieszą się dużym zainteresowanem adoptujących . Do tego zawsze ponad 100 kotów czekających na adopcję w kociarni i domach tymczasowych.

Fundacja nie prowadzi działalności gospodarczej. Miesięczne koszty utrzymania i leczenie naszych podopiecznych to ok 50 tys. zł., co finansujemy jedynie z wpływów z 1,5% podatku przekazywanego nam przez podatników, darowizn i zbiórek publicznych, stąd też za wszelkie wsparcie z Państwa strony serdecznie dziękujemy. To dzięki Państwu, zorganizowanej siedzi domów tymczasowych, oddanym lekarzom oraz zaangażowanym i doświadczonym wolontariuszom, możemy realnie zmieniać świat naszych podopiecznych.

Wszyscy członkowie Fundacji i wolontariusze działają na jej rzecz nieodpłatnie.