Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Jesteśmy grupą wolontariuszy, która od wielu lat pomaga kotom w najróżniejszy sposób.
Priorytetem jest dla nas kastracja, łapiemy koty ma terenie całej Warszawy i okolic, a w dalszych rejonach, szczególnie wiejskich, dofinansowujemy zabiegi we współpracy z Powszechną Sterylizacją.
Dla kotów bezdomnych prowadzimy Azyl i kilkanaście domów tymczasowych, gdzie łącznie przebywa zwykle ok. 40 kotów. Mamy pod opieką małe kociaki, kocich seniorów, koty przewlekle chore, dodatnie - każdemu staramy się zapewnić jak najlepsze warunki życia do czasu przeprowadzki do Domu na Zawsze. Stawiamy na jakość, nie ilość, u nas koty czują się prawie jak w domu
Codziennie dokarmiamy łącznie w kilku miejscach kilkadziesiąt kotów wolno żyjących. Zapewniamy im schronienie w dostosowanych piwnicach, budkach, w razie potrzeby leczymy. Wspieramy karmą lokalnych karmicieli.
Prowadzimy bezpłatną wypożyczalnię sprzętu łapankowego (klatki, podbieraki, transportery), dzięki której każdy może przyczynić się do poprawy jakości życia kotów i np. złapać kota na kastrację A czasem sprzęt pomaga złapać uciekiniera - w każdej sytuacji robi wiele dobrego.
Jedna z założycielek Fundacji wypprowadziła się z Warszawy do mniejszego miasteczka, więc kawałek Fundacji podążył za Nią ;) Dzięki temu możemy pomagać jeszcze wiekszej liczbie kotów, szczególnie na bardzo wymagających wiejskich terenach.
U nas każdy kot ma imię, historię, którą opowiada Wam na naszym fanpejdżu (zachęcamy do polubienia i obserwowania!), każdy zaprząta nasze myśli rano, wieczorem i w nocy. Pomóżcie nam im pomagać - wesprzyjcie Koty w potrzebie!
Z góry dziękujemy za wszystkie wpłaty - każda wpłacona złotówka odmieni życie naszych futrzastych przyjaciół! Wiemy, że konkurencja w konkursie jest duża, i ciężko będzie powalczyć o wygraną, ale wierzymy, że się uda! Do wygranej liczy się liczba wpłacających, a nie wysokość wpłat, dlatego bardzo prosimy o zachęcenie do wsparcia nas rodziny, znajomych, sąsiadów ;) W tamtym roku nie udało się wygrać, ale dzięki Waszym wielkim sercom udało się zebrać dla kotów prawie 40 tysięcy złotych! To wygrana sama w sobie. A może w tym roku uda nam się zebrać tyle, że wystarczy na nasz wymarzony kotowóz? Marzyć zawsze można ;) Dziękujemy!
PS. Piękność z okładki, Mona, szuka Domu na Zawsze!