Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Śnieżka mieszka u kobiety, która ją znalazła.
Według świadków, Śnieżka pojawiła się nagle, znikąd. Nigdy wcześniej jej nie widzieli. Być może była pupilem uchodźców, którzy zatrzymali się na chwilę w Zaporożu, by następnie ruszyć w dalszą podróż.
Kicia mogła wystraszyć się nowego miejsca i uciec opiekunom, nie wykluczone też, że tamci zdecydowali się ją puścić wolno ze względu na jej chorobę... Zdrowe zwierzę najczęściej jest miłą przytulaną dla dzieci, natomiast stare i schorowane, w dodatku w niesprzyjających, ciężkich okolicznościach staje się tylko kulą u nogi... Dla takich ludzi miłość do zwierzęcia kończy się w momencie choroby. Nie znamy jednakże historii Śnieżki, nie będziemy zatem nikogo oceniać. Trzeba ratować!
Koteczka trafiła do lecznicy Best. Weterynarze natychmiast przystąpili do badania wstępnego. Na pierwszy rzut oka widać, że ma sporych rozmiarów guza na uszku. Na szczęście oceniony został jako operacyjny. W związku z tym, że badanie krwi wykazało niski poziom hemoglobiny, przed operacją wdrożone zostało leczenie farmakologiczne. Obecnie fachowi i troskliwi lekarze przygotowują kotkę do operacji usunięcia guza oraz badań histopatologicznych.
Rokowania są, póki co bardzo ostrożne, nie wiemy, z czym przyjdzie nam się zmierzyć, ale chcemy być dobrej myśli. I nie z takich opresji wychodziliśmy obronną łapą!
I teraz pytanie do Was, kochani! Czy jesteście w stanie pomoc nam w tej walce? Czy pomożecie prześlicznej Śnieżce? Decyzja należy do Was. Dziękujemy, że jesteście z nami!
Do przedstawicielstwa naszej fundacji zgłosili się wolontariusze z Zaporoża z błagalną prośbą o uratowanie życia koteczce.
Laden...