Soul – potrącony przez auto i potraktowany jak śmieć

Soul to malutki (około 3-3,5kg) piesek, który mieszkał na wsi i traktowany był jak nic niewart przedmiot. Historia pieska jest taka… Któregoś dnia Soul puszczony luzem biegał po ulicy, brama była otwarta, więc psiak bez nadzoru oddalił się od domu. Został potrącony przez przejeżdżający tamtędy samochód, kierowca odjechał.

Zajście widziała sąsiadka, która poszła do właściciela pieska i powiedziała mu, że Soul leży ranny na ulicy. Właściciel powiedział, że to wina psa, bo jest głupi i wyszedł na ulicę. Wziął go za jedną łapę i jak worek kartofli przeniósł z ulicy na podwórko, wrzucił go do budy i tak zostawił.

Następnego dnia piesek nie wychodził z budy, sąsiadka wzięła go do weterynarza, okazało się, że Soul ma złamaną łapkę i połamaną miednicę. Właściciel już go nie chciał i zrzekł się go. Pani nie wiedziała co zrobić, weterynarz zgłosił się do nas i od razu postanowiliśmy wziąć psiaka pod naszą opiekę.

Soul przeszedł już jedną operację, ale nie używa złamanej łapki, będziemy konsultować to z ortopedą. Być może będzie potrzebna kolejna operacja lub rehabilitacja, ale na chwilę obecną nie mamy na to pieniędzy. Musimy go też zaszczepić i wykastrować.

Soul jest kochanym psiakiem, przestraszonym i zranionym przez człowieka. Bardzo wiele wycierpiał, został potraktowany jak śmieć… Zamierzamy mu to wynagrodzić. Chcemy, aby zaznał wiele miłości. I chcemy, aby był zdrowy. Pomożecie nam w tym?