Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Kotek ze swoim braciszkiem przez tydzień siedzieli sami w mieszkaniu na drugim piętrze. Własciciel, młody, nieodpowiedzialny człowiek w pustym mieszkaniu zostawił kotki i uchylone okno...
Zaalarmowała nas sąsiadka, która usłyszała pisk kotka, który chciał wydostać się na zewnątrz przez okno i ugrzązł w pułapce.
Przyjechała straż pożarna, policja, inspektorzy TPZ - tylko właściciela kotka nie było.
Aby ratować kotu życie, na sygnale pojechaliśmy do weterynarza. Cała drogę kotek nie potrafił uspokoić się. Po lekach było troszkę lepiej. Kotek przestał płakać i można było przeprowadzić badanie. Niestety, wyrok to paraliż. Gdy skontaktowaliśmy się z właścicielem, oświadczył, że jego decyzja jest jednoznaczna: jeśli chcecie opiekować się kotkiem, to proszę bardzo, ale ja uważam, że należy go uśpić!
Uśpić kotka? Nie próbować? Nie ratować? Tylko dlatego, że terapia będzie droga? Zostawiłeś okno uchylone? Wyjechałeś na tydzień i zostawiłeś je same w domu? Co za człowiek? Według polskiego prawa, jeżeli ktoś nie chce leczyć swojego zwierzęcia, może je uśpić. Czy zgadzamy się na to? Nie! Nie! Nie! My ratujemy, a Ty ratujesz z nami? Prosimy ratuj z nami! Czy ten kotek nie wyjdzie z tego? Wyjdzie!
Prosimy o jeden sms na diagnostykę, na rehabilitację, na jego życie. Na życie sparaliżowanego, z niedowładem, opuszczonego kotka Gacka.
Drugiego kotka zabrała siostra właściciela. Pomimo naszych próśb, żeby oddał go nam, odmowił. Zły człowiek.
Laden...