Na zabiegi kotów z wiosek, gdzie brak funduszy

Brak funduszy na wielu wsiach, brak możliwości darmowej sterylizacji i kastracji psów i kotów doprowadza wciąż do poszerzającej się skrajnie bezdomności. Wyczerpujemy wciąż resztki naszych funduszy, które gromadzimy dzięki wam na zabiegi sterylizacji i kastracji, bo nie wyobrażamy sobie nie pomagać i samemu doprowadzać również do takich sytuacji w postaci zwykłej odmowy. 

Na jednej z wiosek udało nam się wyłapać dość dużo kotów za sprawą pomocy Pani Ani, która zauważyła problem bezdomności na jednej z wiosek, w przypadku każdego kota trafiającego do nas na taki zabieg - dochodzą dodatkowe koszta, bo oczywiście odrobaczamy i odpchlamy koty, które po raz pierwszy i zapewne ostatni raz w życiu otrzymają taką pomoc. Oczywiście również koty potrzebujące leczenia, otrzymują taką pomoc - a później pojawia się oczywiście strach opłacenia faktur. 

Walczymy z bezdomnością i prosimy o pomoc dla zwierząt z wiosek, które czekają na tą pomoc, ich opiekunowie czekają na tą pomoc zgłaszając się do nas, ale niestety często o nią nie proszą, bo nie wiedzą gdzie poprosić - fundusze zgromadzone zostaną przeznaczone dla zwierząt na wsiach, gdzie bezdomność w największym stopniu jest powielana. 2 tysiące nie starczy na wiele, ale to już wielkie wsparcie.