By Alf żył bez bólu...

Kochani, ten staruszek już tak wiele złego przeszedł w życiu. Został wyrzucony na starość jak śmieć pod lasem, bał się strasznie ludzi. Po długim czasie udało się nam go jednak złapać na klatkę łapkę. Teraz jest już bezpieczny, w naszej fundacji znalazł ciepły kąt, pełną miskę, dożywotnią opiekę i miłość. Jednak staruszek bardzo cierpi, bo bolą go zęby (jego uzębienie jest w strasznym stanie).

Bardzo płacze w nocy z bólu. Chcielibyśmy mu ulżyć w cierpieniu. Musi mieć operacje w Warszawie pod narkozą - trzeba usunąć wiele zębów. Na to potrzebujemy dużo pieniędzy. Przed operacją trzeba przebadać serduszko oraz pobrać krew. Na wszystko potrzeba będzie około 2500 zł. Ale nie poddajemy się - wierzymy, że wspólnymi siłami pomożemy Alfowi! Bo starszy wcale nie znaczy gorszy.