Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Nie masz jeszcze konta na RatujemyZwierzaki.pl?
Od kilku dni w miejscowości Rydzow kolo Mielca mieszkała w lesie niewielka suczka. Ze zgłoszenia wynikało, że suczka jest lękliwa i nie są się złapać. Dziś tj.w sobotę 7.3.2020 udało się suczkę złapać. Okazało się, że jest kochana i bardzo spokojna. Była już u weterynarza na badaniu - ma temperaturę 40 stopni. Otrzymała zastrzyki i dalsza część leczenia w poniedziałek. Będziemy wdzięczni za pomoc dla suczki - będzie potrzeba odrobaczenia, zaszczepienia i sterylizacji. Prosimy o wpłaty na suczkę z lasu.
Od kilku dni w miejscowości Rydzów koło Mielca mieszkała w lesie niewielka suczka. Ze zgłoszenia wynikało, że suczka jest lękliwa i nie są się złapać. Dziś tj.w sobotę 7.3.2020 udało się suczkę złapać. Okazało się, że jest kochana i bardzo spokojna. Była już u weterynarza na badaniu - ma temperaturę 40 stopni. Otrzymała zastrzyki i dalsza część leczenia w poniedziałek. Będziemy wdzięczni za pomoc dla suczki - będzie potrzeba odrobaczenia, zaszczepienia i sterylizacji. Prosimy o wpłaty na suczkę z lasu.
Sunia mieszkała w lesie, zapewne sporo przeszła złego, zaznała głodu i chłodu. Przerażona, lękliwa być może ktoś ją wyrzucił lub gdzieś się zgubiła i czekała z nadzieją na swojego opiekuna. Cóż taka psina może przeżywać? Nietrudno sobie wyobrazić. Właściwie nie wiadomo, ile czasu mieszkała w taki sposób.
Obecnie została złapana przez dzielne dziewczyny i przebywa u nich w domu tymczasowym. Musimy szybko znaleźć jej dobry dom, dlatego prosimy również o udostępnienia.
Prosimy o drobne wsparcie, obecnie mamy kilka psiaków i kociaków pod opieką weterynaryjną oraz pomagamy w ich utrzymaniu. Zależy nam bardzo, aby nie zostały umieszczone w schroniskach.
Laden...