Skrajnie zaniedbana sunia - interwencyjny odbiór - potrzebna pomoc!

Bardzo dziękujemy za okazaną pomoc dla suni, za każdą wpłatę i udostępnienie. Pomoc można powiedzieć przyszła w ostatniej chwili. W dziewięciostopniowej skali oceny kondycji ciała BCS sunia oceniona została na 1/9. Badania w lecznicy wykazały brak tkanki tłuszczowej i widoczny ubytek tkanki mięśniowej. Sunia miała zapalenie jelit, powiększoną wątrobę, przewlekłe zapalenie miąższu, znamiona wtórnych infekcji wirusowych, odkleszczowych. Ilość pasożytów wewnętrznych była tak ogromna, że po odrobaczaniu załatwiała się i wymiotowała robakami, tworzyły się kule z robali.

Sunia czuje się już dobrze, nabiera sił, dostaje osłonowo leki na układ pokarmowy i ma wilczy apetyt. 

Psia mama trafiła do nas z dwoma szczeniętami, niestety szczeniaczki miały parwowirozę, jednego z nich nie udało się uratować… 💔Drugi wyzdrowiał i nie ma już zagrożenia życia.

Rozliczenie środków uzbieranych na zbiórce. Całość leczenia suczki ze szczeniętami, pobyt w klinice, leki, opieka weterynaryjna, pobyt w hoteliku dla psów to łączny koszt ponad 5 tyś zł.

Załączamy do wglądu faktury:

1.       Faktura za testy na parwowirozę 280 zł

2.       Faktura za badania w klinice 1500 zł

3.       Faktura za leczenia w klinice 2445 zł

4.    Faktura za hotelik włącznie z opieką weterynaryjną 1065 zł

Razem 5290 zł

Zachęcamy Was gorąco do adopcji suni oraz jej dzieciaczka. Pieski szukają osobnych domów. Z budy na kanapę - tego im życzymy z całych sił ❤️

W sprawe adopcji posimy o kontakt: Renata Wójcik 501000774