Dwie sunie i maluchy w potrzebie

Jak zawsze zostają psy, bez opieki, nadziei i szansy...

Opiekun zmarł, zwierzęta zostały same na gospodarstwie... Dwie sunie i dwa maleństwa. Nie wiemy, jakie miały życie wcześniej, jednak po ich stosunku do ludzi, można sądzić, że człowiek nie był kimś bliskim.

Maluszki ważą lekko ponad 2 kg. Jeden trafił na cito do pani doktor, bo pojawiła się biegunka i wymioty...

Potrzebujemy pomocy w opłaceniu faktur za weterynarza. Pobyt jednego malucha, surowica podana dwukrotnie, w obawie o parwowirozę, szczepienia, sterylizacje. Z ruda sunią musimy udać się na konsultacje okulistyczne. 

Tylko z Waszą pomocą możemy zmienić ich życie na lepsze. Prosimy was o pomoc w zbiórce na tą rodzinkę.