Malutka Tofinka z odbioru interwencyjnego zbiera na leczenie oczu i ząbków, na badania, szczepienia i zabieg kastracji

Tofinka trafiła do nas z odbioru interwencyjnego od ludzi, którzy mają problem  z nadużywaniem alkoholu, a sunię traktowali jako źródło dochodu, malutka rodziła miot za miotem.  


Tofinka to jedna z najbardziej przytulaśnych psich istotek jakie znamy, lubi zjeść, lubi podreptać na spacerze, ale ludzi kocha ponad wszystko. Aż trudno nam uwierzyć, że takie słodkie maleństwo przez tyle lat przeżywało piekło – przyjechała do nas zapchlona, zarobaczona, z mnóstwem kołtunów. 
Funduszy starczyło nam na odpchlenie, odrobaczenie i pierwszą wizytę u weterynarza dla niej i jej psiego kolegi, z którym przyjechała. 


Chcemy dla Tofinki znaleźć najcudowniejszy dom pod słońcem, taki który będzie kochał, dbał i dużo przytulał. :) Najpierw musimy jednak malutką zaszczepić, zrobić jej badania krwi przed narkozą, musimy z nią iść do okulisty i dentysty – sunia ma problem z oczkami i zęby w fatalnym stanie. 
Podliczyliśmy koszty i chce nam się płakać, nie mamy takich pieniędzy a Tofinka pilnie potrzebuje leczenia.  Błagamy Was o pomoc dla tej kruszynki…